Są częstą dekoracją w restauracjach sushi. Również często ozdabiają produkty nawiązujące do Japonii (np. Brise, o którym wspominaliśmy:)). Jak i... większość azjatycko nawiązujących miejsc, rzeczy itd. Jak to jest z orchideami?
Są motywem ukiyo-e, sumi-e, zdobią kimona, yukaty, wachlarze. Drugoplanowo oczywiście - gwiazdą jest sakura, a zaraz za nią ume. Orchidee są jednak obecne, ale w nieco inny sposób niż to na zachodzie rozumiemy.
Kiedyś dostaliśmy kwiat phalaenopsis jako ozdobę do sushi. I tu jest klucz. Fusion. Japan fushion, azja fushion. Japonia to prostota (no chyba, że j-popkultura)". Bez orchidei przy sushi.
Phalaenopsis to najpopularniejszy rodzaj storczyka, dostępny w większości marketów sezonowo za 20-30zł. Jest piękny, niczym ikebana sama w sobie. Nadużywany zaczyna być pretensjonalny. Kiedy zaczyna pojawiać się wszędzie - od salonów spa, przez sushi restauracje po kwiaciarnie... powszednieje. I niestety zaczyna zamykać się w haśle "egzotyka", "azja" itp.
Kultura japońska zawiera w sobie ten motyw, ale używa go inaczej niż przyjęło się to u nas postrzegać. A właśnie to odróżnia Japonię od innych krajów azjatyckich.
W Azji południowo-wschodniej rośnie ok 6500 gatunków orchidei - w Ameryce Południowej - 4500.
Orchideały
Reviewed by dot
on
lutego 01, 2016
Rating:
Brak komentarzy: