Mogu mogu!

Czyli na swój użytek można by to przetłumaczyć „żuju żuju” :) Ciekawy napój produkowany w Tajlandii acz z japońską nazwą i obrandowany nieco na japońską chyba modłę. Dostępnych jest bodajże 8 smaków - my trafiliśmy na liczi. Ciekawym elementem tego napoju jest delikatna galaretka kokosowa - troszkę przypomina fusy aloesowe ale jest chyba przyjemniejsza w konsystencji. Napój na bazie wody kokosowej jest dosyć ciekawy - ze względu na swoje właściwości i zawartości mikroelementów. Wielką ciekawostką jest to że woda kokosowa jest zbliżona do ludzkiego osocza i podawana była w kroplówkach podczas II wojny światowej! Organizm świetnie przyswaja zatem ten płyn który spełnia też funkcje elektrolitu - ze względu na zawartości potasu, fosfor, magnez, wapń, żelazo, kwas foliowy, witaminę C, witaminy z grupy B, jak również antyoksydanty. Może to lepsze niż izotoniki po wysiłku? Tylko dlaczego nazwa jest po japońsku?? Miejsca sprzedaży pojawiają się na fanpage fb Mogu Mogu PL.